24 czerwca, w święto Wrocławia, Klub Sympatyków Komunikacji Miejskiej (KSTM) zaprasza na nocną przejażdżkę niezniszczalną maszyną – bo tak o ikarusach mawiali wrocławscy kierowcy.
Autobusy tej marki zdominowały krajobraz bloku wschodniego w latach 80.
Pierwsze przegubowe ikarusy z serii 280.26 do Wrocławia dotarły jesienią 1981 r. Zastąpiły wysłużone Jelcze 272MEX, czyli ogórki. Ikarusy były od nich przede wszystkim przestronniejsze. Duże okna i szerokie drzwi zapewniały o wiele wyższy komfort podróżowania.dr Tomasz Sielicki, historyk z KSTM
Ikarus 260.26 charakteryzował się pięciobiegową manualną skrzynią biegów. Siłowanie się kierowcy z długim drążkiem należało do znaków rozpoznawczych tej serii autobusów. Wśród kierowców i miłośników pojazdy tego typu nazywane były "lewarami".
O wiele nowsze rozwiązania posiadała wersja rozwojowa oznaczana 280.70E. W tych pojazdach pojawiła się już automatyczna skrzynia biegów. Obie serie eksploatowane były przez wrocławskie MPK. KSTM posiada przedstawicieli obu typów.
Udało nam się uratować ostatnie dwa egzemplarze z automatyczną skrzynią biegów. Jeden z nich posłużył jako dawca części dla autobusu #5320, który poddaliśmy generalnemu remontowi, przywracając mu pierwotny blask. Jeden z członków Klubu nabył z kolei klasyczną wersję Ikarusa, czyli wspomniany już "lewar". Autobus w ubiegłym i bieżącym roku przeszedł remont, który obejmował konserwację kratownicy, blacharkę oraz odświeżenie wybranych elementów wnętrza.dr Krzysztof Kołodziejczyk, prezes KSTM
Na nocnym przejeździe pojawi się właśnie ta starsza wersja, czyli "lewar". Niektórych może zdziwić jego malowanie. Nie jest ono wynikiem fantazji renowatorów z KSTM - tak wyglądały pierwsze pojazdy eksploatowane we Wrocławiu.
Autobus ten pochodzi z 1983 r. Przywróciliśmy mu wygląd z tego okresu, przede wszystkim bardzo eleganckie malowanie. Nadwozie ma kolor kremowy z szerokim czerwonym pasem na środkowym, podokiennym polu. Całe burty pomalowane na czerwono pojawiły się dopiero w późniejszym okresie. Chcieliśmy pokazać stan, gdy autobus wyjechał z fabryki i pojawił się na wrocławskich drogach na początku lat 80.dr Krzysztof Kołodziejczyk, prezes Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego
Ikarusy z tej serii przestały jeździć na wrocławskich liniach dopiero w 2009 r. Teraz jeden z nich wraca jako pojazd zabytkowy. Kto chce przejechać się "lewarem", ten powinien zarezerwować sobie sobotni wieczór. Autobus pojawi się na dwóch kursach trwających około godziny. Początek na pl. Teatralnym z przystanku muzealnego. Pierwszy kurs wystartuje o godzinie 21.00, a następny o 22.00. Trasa będzie prowadzić rejonami, w których można było spotkać ikarusy. Pojedziemy m.in. przez Sępolno, obok Hali Stulecia czy osiedla WuWA.
Podczas kursu obowiązuje taryfa Wrocławskich Linii Turystycznych. - Zachęcamy do nabycia specjalnych biletów. Będzie można je kupić u konduktora na pokładzie autobusu. Bilet normalny kosztuje 4,60 zł, a ulgowy 2,30 zł. Pieniądze ze sprzedaży przeznaczamy na remonty pojazdów.dr Krzysztof Kołodziejczyk, prezes Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego
W tej chwili Klub prowadzi renowację tramwaju typu Standard z 1929 r. o numerze taborowym 1192. Jest szansa, że pojawi się on na linii turystycznej jeszcze w tym roku. Innym pojazdem w renowacji jest autobus Jelcz PR110M, zwany potocznie berlietem.