Z bilansem jednego zwycięstwa i jednej porażki przystąpi do sobotniego meczu z Gromem Warszawa drużyna Kosynierów Wrocław. Drużyna lacrosse ze stolicy Dolnego Śląska przegrała w tym roku z Hussars Poznań i była to pierwsza porażka zespołu od dwóch lat.
- Porażka z Poznaniem boli podwójnie, bo był to mecz prestiżowy, w którym zmierzyli się pionierzy lacrosse w Polsce. Niestety każda seria musi się skończyć, ale najważniejsze to wyciągnąć z niej lekcję – mówi prezes KS Kosynierzy Wrocław Daniel Węgrzyk.
Stołeczny zespół to jednak bardzo wymagający rywal, który pokonał już w tym sezonie zarówno ekipę z Poznania jak i brązowych medalistów poprzedniego sezonu, Spartans Oświęcim.
Wrocławianie do czekającej ich rywalizacji podchodzą jednak z optymizmem. Do składu Kosynierów najpewniej powrócą już król strzelców Polskiej Ligi Lacrosse w sezonie 2011/2012 Wojciech Filipek oraz najlepszy zawodnik tych rozgrywek w trzech ostatnich sezonach Jan Rydzak.
Lacrosse to sport kontaktowy, rozgrywany na trawiastej nawierzchni. Do gry używa się specjalnych trójkątnych rakiet, za pomocą których należy umieścić piłkę w bramce. Jest uznawany za pierwowzór hokeja na lodzie, a wielu badaczy określa tę dyscyplinę jako pierwszy sport narodowy w USA.
Mecz czwartej kolejki Polskiej Ligi Lacrosse pomiędzy Kosynierami Wrocław i Gromem Warszawa odbędzie w sobotę 19 października o godzinie 12:00 na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu.
