Nie udało się siatkarkom Impelu Wrocław przedłużyć finałowej rywalizacji o mistrzostwo Polski. Chemik Police po raz trzeci wygrał 3:0 i po raz trzeci (poprzednie tytuły w 1994 i 1995 roku) został najlepszą drużyną w naszym kraju. Impelkom na osłodę zostały srebrne medale, co i tak jest największym sukcesem wrocławskiego klubu w kobiecej siatkówce.
Tylko dwa razy podczas dzisiejszego spotkania kibice wrocławskiego zespołu mogli mieć nadzieję, na przedłużenie finałowej rywalizacji. Po raz pierwszy, gdy gospodynie w drugim secie schodziły na pierwszą przerwę techniczną prowadząc 8:4 i po raz drugi, gdy w trzeciej partii ze stanu 17:22 przy zagrywce Makare Wilson wyszły na prowadzenie 23:22. W obu przypadkach, podobnie zresztą jak w spotkaniach w Policach, zadecydowały wyższe umiejętności rywalek, które zdobywały kilka punktów z rzędu i wygrywały seta.
Chemik to jedyny zespół, z którym podczas całych rozgrywek wrocławianki nie wygrały ani razu i także jedyny, który okazał się lepszy w rywalizacji blokujących. W tym elemencie zawodniczki z Polic wręcz zdeklasowały wrocławianki (15:3). Trudno jednak, aby było inaczej, skoro w drużynie tej występują nie tylko bardzo wysokie, ale i świetne zawodniczki, takie jak najbardziej utytułowana polska siatkarka Małgorzata Glinka-Mogentale (co ciekawe jest to jej pierwszy tytuł mistrzyni Polski), a także Agnieszka Bednarek-Kasza, Katarzyna Mróz czy skoczna Serbka Ana Bjelica.
Przy takiej sile drużyny gości Impel niewiele mógł zdziałać, ale sezon należy uznać za udany, więc wrocławianki cieszyły się nie mniej od oblewanych szampanem policzanek. Medale zawodniczkom Impelu wręczał doradca prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza ds. sportu Zbigniew Korzeniowski.
Warto dodać jeszcze jedno. Nigdy jeszcze we Wrocławiu nie odbył się mecz siatkówki kobiet przy takiej frekwencji. Hala Orbita dosłownie pękała w szwach. Na trybunach zasiadło około 3 tysięcy widzów.
Andrzej Lewandowski/ mic
Impel Wrocław – Chemik Police 0:3 (16:25, 19:25, 23:25).
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 3-0 dla Chemika.
Impel: Dirickx 3, Konieczna 3, Kąkolewska 5, Wilson 10, Pyziołek 4, Brinker 2, Medyńska (libero) - Gryka, Mroczkowska 6, Dozier 3, Sieczka 2, Kaczor 2.
Chemik: Ognjenović 7, Werblińska 9, Bednarek-Kasza 14, Glinka-Mogentale 6, Bjelica 10, Mróz 10, Sawicka (libero) - Gajgał-Anioł, Krzos, Kowalińska 1.