Z okazji Dnia Kobiet władze koszykarskiego Śląska Wrocław przygotowały specjalną niespodziankę. Wszystkie panie, które pojawią się w siedzibie klubu do piątku, będą mogły odebrać darmowe bilety na sobotni pojedynek z Treflem Sopot.
Darmowe wejściówki będzie można odebrać do piątku do godziny 17:00 w biurze przy ulicy Mieszczańskiej 11. Panie, które posiadają karnety na cały sezon i pokażą je w biurze Śląska, otrzymają także darmowe bilety na spotkanie pomiędzy Śląskiem i PGE Turowem Zgorzelec, które zaplanowano na 13 marca.
Mecz z Treflem Sopot to pojedynek prestiżowy, ale niestety wrocławianie walczą już tylko o utrzymanie jak najlepszej pozycji przed drugim etapem sezonu - grze w szóstkach. Wiadomo już, że Śląsk nie ma szans na awans do górnej części tabeli, która dawałaby możliwość gry w play-off po zakończeniu sezonu zasadniczego.
Na domiar złego w Śląsku sporo jest problemów zdrowotnych. W ostatnich dniach nie trenowali Michał Gabiński i Dominique Johnson, na lekki uraz narzekał Radosław Hyży, a na pewno nie wystąpi kontuzjowany Danny Gibson. Raczej nikt się więc nie spodziewa, że Śląsk będzie w stanie zagrozić wiceliderowi tabeli ekstraklasy.
Wrocławianie na pewno podejdą do meczu z tylko jednym nominalnym rozgrywającym, którym jest Robert Skibniewski. Pod nieobecność Gibsona, pierwszej jedynki Śląska, popularnego „Skibę” na rozegraniu wyręcza czasami Adrian Mroczek-Truskowski, sporadycznie w tę role wciela się także Dominique Johnson. W tym momencie Śląsk nie przewiduje podpisywania umowy z kolejnym zawodnikiem, który mógłby dołączyć do drużyny.
Spotkanie Śląsk Wrocław - Trefl Sopot zostanie rozegrane 8 marca w Hali Orbita. Początek meczu o godzinie 19:00.
(źródło: sportgame.com.pl)
SR/mic
