Tradycyjne spotkanie opłatkowe kombatanci i osoby represjonowane świętowali w Ratuszu.
-Dziś większość z nich to 80 i 90 – latkowie. Służyli w różnych formacjach. Wielu znam, z wieloma rozmawiam, każdy z nich to osobna piękna i wielka historia. Bez nich i ich ofiary nie byłoby jubileuszu stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Z roku na rok kogoś z nich zawsze brakuje przy stole, dlatego jesteśmy im winni pamieć i podziękowania każdego dnia- mówił prezydent Jacek Sutryk składając świąteczne życzenia.