wroclaw.pl strona główna

MPK 100 nowych autobusów dla MPK. Co to będą za pojazdy?

  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. „Wielka woda” najchętniej oglądanym polskim serialem Netfliksa. Co jeszcze było hitem w 2022?

Nie odkładaj głosowania!

Przedramie z zegarkiem

Do zakończenia głosowania zostało:

Banner wbo Banner wbo Zagłosuj na jeden z projektów Wrocławskiego budżetu Obywatelskiego w 2024r

„Wielka woda” najchętniej oglądanym polskim serialem Netfliksa. Co jeszcze było hitem w 2022?

Data publikacji: Autor:

Edytuj w ACMS

Serial w reżyserii Jana Holoubka i Bartłomieja Ignaciuka był najchętniej oglądaną polską produkcją na Netfliksie w naszym kraju, jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, opierając się na badaniach firmy PlumResearch, która mierzy oglądalność na platformach streamingowych. Najchętniej oglądanym w Polsce serialem zagranicznym pozostał hit „Stranger Things” (w tym roku widzowie oglądali 4 sezon amerykańskiej produkcji).

Reklama

60 proc. tytułów na liście dziesięciu najchętniej oglądanych seriali na Netfliksie w 2022 roku zajmują produkcje amerykańskie, treści polskie to 20 proc. i kolejne 20 proc. to produkcje brytyjskie.

Zagraniczne seriale Netfliksa najchętniej oglądane w Polsce 

Na pierwszym miejscu, według badań PlumResearch (dla portalu Wirtualnemedia.pl) uplasował się serial „Stranger Things”, który obejrzało łącznie 3,7 mln użytkowników Netfliksa.

Serial, który – jak podkreśla Netflix – jest nostalgicznym ukłonem w stronę horrorów i filmów science fiction lat 80. – to gigantyczny frekwencyjny sukces już od sześciu lat. Za oceanem zdobył 38 nominacji do Emmy, grający w nim aktorzy z miejsca stali się gwiazdami (jak nastoletnia Millie Bobby Brown), a niektórzy wrócili do grania po przerwie (Winona Ryder). A projektujący kostiumy (w pierwszym sezonie jedną z kostiumografek była Polka Małgosia Turzańska) wylansowali na nowo modę na ciuchy z lat 80., którą błyskawicznie podchwyciły sieciówki (także w polskich sklepach można było kupić ubrania z kolekcji sygnowanej „Stranger Things”).

Pod względem popularności na drugim miejscu (widownia 2,67 mln) znalazła się nowa produkcja spod ręki Tima Burtona – „Wednesday”, której tytułowa bohaterka (w tej roli Jenna Ortega) bystra i sarkastyczna prowadzi śledztwo w sprawie serii zabójstw, przysparzając sobie nowych przyjaciół - i wrogów - w Akademii Nevermore.  

Polaków zainteresowała także historia seryjnego mordercy Jeffreya Dahmera (w tej roli Evan Peters), który w ciągu kilkunastu lat zabił 17 nastoletnich chłopców i młodych mężczyzn. Serialu „Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera” obejrzało 2,51 mln widzów.

Sporą widownię miał też serial „Turbulencje” (1,79 mln), którego bohaterami są pasażerowie samolotu, który w tajemniczych okolicznościach znika na 5 i pół roku. Gdy niespodziewanie samolot ląduje na lotnisku, wszyscy na pokładzie nie postarzeli się nawet o dzień.

Wciąż świetną oglądalność ma jeden z największych hitów serialowych ostatnich lat – stylowa gangsterska opowieść z lat 20. XX wieku z Birmingham, czyli „Peaky Blinders” (1,75 mln), który widzowie śledzą już od blisko 10 lat! 

Dobrze oglądał się familijny „Psi patrol” (1,65 mln) i kostiumowa, choć mocno uwspółcześniona opowieść „Bridgertonowie” (1,61 mln). Nie jest też zaskoczeniem zawsze wysoka pozycja klejnotu w koronie Netfliksa, czyli serialu „The Crown” (1,58 mln) o brytyjskiej rodzinie królewskiej. 

Wielka woda najchętniej oglądaną polską produkcją Netfliksa

Kręconą we Wrocławiu i opowiadającą o Powodzi Tysiąclecia „Wielką wodę” obejrzało na Netfliksie 2,67 mln i to w Polsce trzeci serial, po który najchętniej sięgali widzowie.

Za granicą produkcja w reżyserii Jana Holoubka i Barłomieja Ignaciuka zebrała też doskonałe wyniki. W Stanach Zjednoczonych wynik wynosił 7,98 mln, zaś w Wielkiej Brytanii 1,37 mln. 

„Wielka woda” jest wielkim sukcesem za sprawą wielu czynników – niezłego scenariusza, dobranej pieczołowicie obsady, zdjęć (m.in. realizowanych we Wrocławiu) czy efektów specjalnych, które rzeczywiście działają na ekranie.

O czym jest serial „Wielka woda” Netfliksa

Losy bohaterów „Wielkiej wody” śledzimy niemal dzień po dniu, poczynając od 25 maja 1997 roku, kiedy u wojewody dolnośląskiego odbywa się właśnie narada przed papieską pielgrzymką. Włodarze są zajęci trasami przejazdu papamobile, więc bagatelizują faks z analizą zagrożenia powodziowego dla Wrocławia od J. Tremer. „Jaka powódź? Przecież susza jest” – są przekonani.

Tydzień później – 8 lipca – na Żuławach Wiślanych wyniki pomiarów nie kłamią. I mieszkająca tam hydrolożka Jaśmina Tremer (w tej roli Agnieszka Żulewska) doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Jej interwencja przynosi skutek – zostaje poproszona jako ekspertka do Wrocławia przez lokalnego polityka z kręgu wojewody, Jakuba Marczaka (Tomasz Schuchardt). Zaproszenie nie jest tylko wyjazdem służbowym, dwoje łączy wspólna przeszłość, choć nie od razu ją poznajemy. 

Tremer nie jest w mieście tylko gościem, niegdyś tu mieszkała, wciąż mieszka tu jej matka (Anna Dymna w niesamowitej charakteryzacji, niemal nie do poznania), a demony przeszłości (dawni znajomi) ścigają na każdym kroku. Hydrolożka odcina się od wszystkiego rzucając się w wir pracy. A prawdziwy kataklizm dopiero się zbliża i nie tylko naukowcy i włodarze, ale przede wszystkim zwykli wrocławianie będą musieli stawić mu czoła. 

Drugim polskim tytułem najchętniej oglądanym przez Polaków okazał się serial „Zachowaj spokój” (1,66 mln).

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama