Początek grudnia we Wrocławiu zapowiada się bardzo gorąco. Oto w klubie Eter w niedzielę 8 grudnia – dokładnie tydzień po występie naszej eksportowej gwiazdy, czyli Behemotha – zamelduje się szwedzka metalowa legenda, czyli dowodzony od ćwierćwiecza przez charyzmatycznego Christofera Johnssona, uwielbiany w Polsce Therion.
Grupa powstała pod koniec lat 80. debiutowała natomiast w roku 1991 albumem „Of Darkness...”, który trudno było zakwalifikować inaczej niż jako odrobinę ciekawszy od większości ówczesnych wydawnictw death metal. Z każdą kolejną płytą Therion jednak ewoluował. Trzeci krążek pt. „Symphony Masses: Ho Drakon Ho Megas” był już świadectwem imponującego rozwoju grupy – choć siła rażenia muzyki zmalała, wzrósł znacznie stopień jej skomplikowania, aranżacje były coraz bogatsze, a charakterystyczną dla death metalu brutalność zastąpiły wykonawcza finezja i melodyjność. Już wtedy można się było domyślać, że Johnssonowi marzy się poszerzenia granic gatunku i że jako kompozytor ma skłonność do form wielkich i podniosłych. Kulminacją tych jego dążeń stał się bestsellerowy album „Theli” z roku 1995. Od tamtej pory Therion fanom mocnych brzmień kojarzy się z chóralnymi partiami wokalnymi, epickością i z ryzykownym czasem, bo nierzadko obracającym się na niekorzyść kapeli, nieuleczalnym umiłowaniem patosu. Kolejne albumy zespołu oscylowały w takich właśnie klimatach – raz bardziej, a raz mniej udanie. Therion wciąż jednak pozostaje „na fali”. Ma swoją wierną publiczność, jest także jednym z tych zespołów, od których młodzież najczęściej zaczyna swoją przygodę z ciężkim metalem.
Przed ansamblem Christofera Johnssona zaprezentują się industrialnie gotyccy Anglicy z The Devil, symfonicznie metalowi Włosi z Sound Storm oraz znana i ceniona w Polsce paganfolkowa Arkona z Rosji.
Przemek Jurek
Wejście: 18.00 Start: 19.00
Bilety: Bilety: 95 zł (przedsprzedaż), 110 zł (w dniu koncertu)