Ile gitar potrzeba było do pobicia rekordu
Pierwsza edycja Gitarowego Rekordu odbyła się z inicjatywy Leszka Cichońskiego w 2003 roku. Słynny przebój Jimiego Hendrixa pt. „Hey Joe” zagrało razem 588 gitarzystów.
W 2019 roku było ich już 7 423 – to największa liczba uczestników w historii festiwalu. Po dwóch latach edycji specjalnych spowodowanych pandemią Gitarowy Rekord Świata powraca na wrocławski Rynek.
1 maja 2022 r. na wrocławskim rynku do bicia rekordu stanęło aż 7676 gitarzystów.
Na wrocławski Rynek z gitarami przyszły całe rodziny, kobiety w ciąży i seniorzy. Byli początkujący gitarzyści z prostymi, drewnianymi pudłami, muzycy z ukulele i gitarowi wyjadacze z gibsonami i taylorami w pięknych futerałach. Tłum szczelnie wypełnił plac Gołębi, bo obok muzyków do centrum Wrocławia ściągnęli spragnieni plenerowych wydarzeń wrocławianie i goście.
Galeria zdjęć
Tysiące gitar w górze
W próbie ustanowienia nowego rekordu pomogli w tym roku muzycy Dire Straits oraz czołówka polskich gitarzystów (Mietek Jurecki, Marek Raduli, Wojtek Pilichowski, Marek Napiórkowski, Jacek Królik) i goście zagraniczni (LeBurn Maddox, Marco Bartoccioni i Kenny Carr – gitarzysta Raya Charlesa), a także słynne muzyczne rodziny – Jose Torres z synem i rodzina Baronów. Usłyszeliśmy legendarny przebój „Kiedy byłem małym chłopcem” w hołdzie dla Tadeusza Nalepy, „51” – pamięci Andrzeja Nowaka z grupy TSA, „Wehikuł czasu”, który gitarzyści zagrali wspólnie z zespołem Dżem oraz „Zawsze tam gdzie Ty” wykonany z Janem Borysewiczem.
Galeria zdjęć
Gitarzyści zgromadzeni na Rynku ułożyli serce z instrumentów uniesionych w górę, aby okazać solidarność i wsparcie pogrążonej w wojnie Ukrainie.
Gitarowe serce, które powstało podczas festiwalu, jest również symbolem trwającego we Wrocławiu Roku Dobrych Relacji.
Oszałamiające wrażenie robi zawsze widok wzniesionych w górę tysięcy gitar.
- Kto przyjedzie w przyszłym roku na bicie rekordu ? – zapytał Leszek Cichoński, a kiedy setki osób potwierdziły zaproszenie, odparł: - To kocham.
