Tak jak informowaliśmy, we wtorek, 3 września, spotkali się dyrektorzy szpitali psychiatrycznych z dyrekcją Oddziału Narodowego Funduszy Zdrowia we Wrocławiu.
NFZ przedstawił propozycje finansowe dotyczące lecznictwa psychiatrycznego w 2014 r.
– Planujemy wzrost finansowania – powiedziała portalowi wroclaw.pl Joanna Mierzwińska, rzecznik Oddziału NFZ we Wrocławiu. – To ma być zbliżenie ceny jednostkowej w stacjonarnym lecznictwie psychiatrycznym na Dolnym Śląsku do średnich cen w kraju, przy zachowaniu dostępności do tych usług medycznych na dotychczasowym poziomie
Problem w tym, że nie wiadomo, czy to zadowoli szefów szpitali psychiatrycznych na Dolnym Śląsku. Obie strony umówiły się na kolejne rozmowy 6 września.
Przypomnijmy, dotychczas dziewięć z 11 szpitali i oddziałów psychiatrycznych w regionie zerwało kontrakty z NFZ, między innymi w Lubiążu, Bolesławcu, Miliczu, Stroniu Śląskim, Wałbrzychu i we Wrocławiu. W tym gronie jest także dziecięcy oddział psychiatryczny w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu, jedyna tego typu placówka na Dolnym Śląsku. Przedstawiciele szpitali przekonują, że zbyt niskie finansowanie nie pozwala na odpowiednie leczenie chorych. Dolny Śląsk, obok podkarpackiego i lubelskiego, jest jednym z województw, które na psychiatrię dostają najmniej pieniędzy. Jest to około 180 zł za tak zwany osobodzień. Placówki chciałyby otrzymywać około 250 złotych. W sierpniu szefowie oddziałów psychiatrycznych zadeklarowali, że są skłonni anulować wypowiedziane w lipcu kontrakty z NFZ. Swoje stanowisko uzależniają od zwiększenia przez Fundusz finansowania w przyszłym roku. Co ważne dla pacjentów. Ze względu na trzymiesięczny okres wypowiedzenia dla pacjentów nic się nie zmieniło. Są przyjmowani na oddziały i leczeni.
jr
