W poniedziałek, 4 listopada, około południa na autostradzie A4 na parkingu przy restauracji McDonalds, (około 20 kilometrów od Wrocławia) doszło do potrącenia mężczyzny. Kierowca nie udzielił pomocy i uciekł. O zdarzeniu obsługa restauracji powiadomiła policję i pracowników najbliższego punktu poboru opłat Karwiany.
- Dostaliśmy informację, że w naszym kierunku jedzie ford, którego kierowca potrącił pieszego. Zatrzymali go funkcjonariusze, którzy tuż za bramkami przeprowadzali kontrole – mówi Daniel Woźniak, naczelnik Wydziału Inspekcji w Wojewódzkim Inspektoracie Transportu Drogowego we Wrocławiu.
Kierowca forda trafił w ręce policji. Miał przy sobie rumuńskie prawo jazdy. Poszkodowany mężczyzna z obrażeniami kręgosłupa przewieziony został do szpitala.
jr.