Zmniejsza się wielki korek, w jakim stali kierowcy jadący autostradą A4 od strony Katowic i Opola w kierunku Wrocławia. W tej chwili kolejka samochodów sięga 2 km. Po południu utworzył się tam ogromny zator, który liczył 10 km długości. Przyczyną był zwiększony ruch na tej trasie. Korki tworzyły się przed bramkami poboru opłat na 156 km autostrady.
– Podobnie jest w każdą niedziele w godzinach popołudniowych, gdy Polacy mieszkający na stałe w Niemczech, wracają do domów, ale dziś korki były rekordowe, bo jadących było wyjątkowo dużo – mówił oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Z powodów zatorów policja radziła nawet kierowcom omijać korek zjeżdżająz z A4 w kierunku Bielan Wrocławskich i stamtąd z powrotem na A4.
Obecnie już nie muszą tego robić.
Elg