Kino we Wrocławiu

16 września 2025 roku pożegnaliśmy Roberta Redforda – ikonę Hollywood będącą uosobieniem elegancji, wdzięku i wszechstronności. Dziś chcemy złożyć hołd temu znakomitemu aktorowi za sprawą pokazów westernu „Butch Cassidy i Sundance Kid” oraz melodramatu „Pożegnanie z Afryką”, a więc dwóch filmów, które – także dzięki znakomitym kreacjom Redforda – na trwałe zapisały się w historii amerykańskiego kina.

Zapraszamy na pokaz specjalny „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie” – mistrzowskiego spaghetti westernu Sergia Leone i jednego z najsłynniejszych filmów w dorobku zmarłej 23 września diwy światowego kina, muzy Felliniego i Viscontiego – Claudii Cardinale. Brett McBain wraz z dziećmi zostaje zamordowany przez płatnych zabójców w trakcie przygotowań do przyjęcia powitalnego dla swojej żony poślubionej przed miesiącem w Nowym Orleanie. Przywódcą morderców jest niejaki Frank, pracujący dla magnata kolejowego Mortona. W tym samym czasie na pobliskiej stacji kolejowej dochodzi do strzelaniny. Jill, terroryzowana przez Franka wdowa po McBainie, gotowa jest sprzedać odziedziczoną ziemię za byle pieniądze, na co liczy Morton. Sprawy jednak przybierają niespodziewany obrót. Najdroższy i najsławniejszy spaghetti western w historii gatunku, pierwszy sfilmowany (częściowo) w Ameryce, pierwszy (i jedyny), przy którego scenariuszu pracował Bertolucci, pierwszy z udziałem Henry'ego Fondy; najdłuższy western, jaki kiedykolwiek nakręcono (165 minut w pełnej wersji). Swoista antologia różnych wątków i motywów westernowych. Wielki hołd złożony tradycji westernu przez jednego z jego największych miłośników, znawców i odnowicieli. Operowe upodobania Leone znalazły w Pewnego razu na Dzikim Zachodzie najdoskonalszy wyraz. [Źródło: MG]