Dla kameralnej grupy touroperatorów Wrocław i Dolny Śląsk były kolejnymi etapami na trasie po Polsce. Wcześniej byli m.in. w Krakowie. Przedstawiciele firm turystycznych i biur podróży oceniając kolejne regiony, biorą pod uwagę ich atrakcyjność dla turystów w średnim wieku. Południowa część Polski jest przez nich badana także jako etap trasy dla turystów z Japonii po krajach Europy Środkowej i Wschodniej.
Reprezentanci japońskiej branży turystycznej sprawdzali również, czym do przyjazdu do Wrocławia i na Dolny Śląsk, zachęcić japońskich melomanów, którzy w przyszłym roku tłumnie przybędą nad Wisłę na Konkurs Szopenowski.
- Jarmark na Rynku we Wrocławiu gości za Japonii zachwycił. Każe przejście przez targ długo trwało, bo ciągle trafiali na ciekawe produkty i wyroby. Najbardziej interesowali się wyrobami z ceramiki i porcelany - mówi Katarzyna Szczepańska, pilotka grupy.
Hala Stulecia i krasnoludki
Oczywiście, w programie był Ostrów Tumski oraz kompleks Hali Stulecia. - Trafiliśmy tam w momencie zachodu słońca, co podkreśliło urodę tego miejsca - mówi opiekunka gości z Japonii. - Furorę zrobiły postaci krasnoludków. W japońskich przewodnikach po Polsce i po Wrocławiu jest ich sporo i są dobrze opracowane, wspomina się rzeźbach krasnoludków, ale spotkania z nimi na żywo wywoływały dużo dobrych emocji.
Goście z Kraju Kwitnącej Wiśni jeden dzień spędzili także w objeździe po Dolnym Śląsku, byli m.in. w Kotlinie Kłodzkiej.
Jeszcze w grudniu do Wrocławia przyjedzie grupa touroperatorów z Korei.