Kocia Piękność Wrocławia 2025 [GŁOSOWANIE]

Alaska

Alaska (zdrobniale mówimy do niej Alutka) trafiła do nas bez jednej łapki, którą straciła w wyniku urazu, przez który łapka musiała zostać poddana amputacji. Nie wiadomo czy skatował ją czlowiek czy dzikie zwierze czy może wpadła pod koła samochodu. Nie przeszkadza to jej być szefową naszego domu. Biega szybciej niż jej brat Texas. Sprawia, że to my aportujemy zabawki na jej żądanie a nie na odwrót. Z klasą jak dama z wyższych sfer je mięsko z talerzyka na blacie kuchennym. I codziennie kradnie nam serce. To nasza ukochana córeczka. Rok temu w konkursie wszystkie trzy miejsca zajęły kocury- w tym roku królowa musi być tylko jedna.